Kiedy dementorzy zapoznają się z kanonem, mówi się, że są strażnikami czarodziejskiego więzienia Azkabanu.
Wydawałoby się, w porównaniu do zwykłych więzień w świecie rzeczywistym, że ich obowiązki polegałyby na a) zapobieganiu ucieczce więźniów (oczywiście) oraz b) wykonywaniu podstawowych czynności opiekuńczych wobec więźniów, takich jak zapewnienie, że mają podstawowe udogodnienia potrzebne do przetrwania, takie jak jedzenie i woda. O ile wiem, nigdy nie jest powiedziane, że w Azkabanie są jacyś inni pracownicy; wydaje się, że to tylko dementorzy. Jednak każde spotkanie z nimi w książkach wydaje się wskazywać, że są oni wyraźnie niezdolni do wykonywania tych zadań.
W trzeciej książce jest powiedziane, że nie potrafią rozróżnić między ludźmi, którzy zasługują na karę, a tymi, którzy nie i traktować wszystkich z jednakową surowością. Chociaż w Azkabanie jest oczywiście wielu okropnych ludzi, z pewnością nie wszyscy zasługują na takie traktowanie (np. przestępcy z mniej poważnymi zarzutami).
Ponadto, jeśli po prostu pójdą wokół atakowania każdego, kogo napotkają, jak można im ufać, że nie zrobią pocałunku na wszystkich w więzieniu według własnego uznania? Wydaje się, że powinien być przynajmniej jakiś nadzór ze strony Ministerstwa Magii, ale o ile wiem, nic takiego nie jest nigdy wspominane.
Wszelkie przemyślenia w tej sprawie będą mile widziane. Dzięki!
Komentarze
- Zawsze uderzało mnie, że więzienie w Azkabanie było zdecydowanie niezgodne z resztą czarodziejskiego świata, basi a właściwie fabryka tortur, w której zarówno niewinni, jak i winni podlegają całodobowej degradacji psychicznej i fizycznej.
Odpowiedź
Dementorzy znajdują się pod kontrolą Ministerstwa Magii, przynajmniej przez czas trwania wszystkich siedmiu książek o Harrym Potterze . Podczas przesłuchania Harryego za naruszenie Dekretu o ograniczeniu czarodziejstwa nieletnich w Zakonie Feniksa , Dumbledore omawia to z Umbridge, a Knot potwierdza, że dementorzy są pod kontrolą Ministerstwa:
Jeśli to prawda, że dementorzy przyjmują rozkazy tylko z Ministerstwa Magii, a także, że dwóch dementorów zaatakowało Harryego i jego kuzyna tydzień temu, to wynika z tego logicznie rzecz biorąc, ktoś w Ministerstwie mógł nakazać ataki – powiedział uprzejmie Dumbledore. – Oczywiście, ci konkretni dementorzy mogli być poza kontrolą Ministerstwa… – Nie ma żadnych dementorów poza kontrolą Ministerstwa! – warknął Knot , który zmienił kolor na ceglasty.
Dumbledore skłonił głowę w lekkim ukłonie.
„Wtedy niewątpliwie Ministerstwo przeprowadzi pełne dochodzenie, dlaczego dwaj dementorzy byli tak daleko od Azkabanu i dlaczego zaatakowali bez upoważnienia. ”
Zakon Feniksa – strony 134-135 – Bloomsbury – rozdział ósmy, Przesłuchanie
I Dumbledore powtarza to na Święcie Przydziału, gdy uczniowie przybędą w Hogwarcie na trzecim roku Harryego:
Dumbledore odchrząknął i kontynuował. „Jak wszyscy wiecie po przeszukaniu Hogwart Express, nasza szkoła gości obecnie niektórych Dementorów Azkabanu, , którzy są tutaj w interesach Ministerstwa Magii .
Więzień Azkabanu – strona 72 – Bloomsbury – rozdział piąty, Dementor
W artykule Więzień Azkabanu jest wyraźnie powiedziane, że dementorzy są strażnikami z Azkabanu – nie są administratorami samego więzienia. Logika podpowiada, że w Azkabanie muszą też pracować czarownice i czarodzieje. I chociaż nie odnosi się to do Azkabanu per se, w Więzień Azkabanu , w rozdziale Mapa Huncwotów , podczas gdy w Trzech Miotłach, Knot wspomina o departamencie Ministerstwa zwanym „Magicznym Patrolem Strzegącym Prawa. Również w Więzieniu Azkabanu dowiadujemy się że Knot odwiedził sam Azkaban, gdzie rozmawia z Syriuszem Blackiem i przekazuje Syriuszowi swoje wiadomości (w ten sposób Syriusz dowiaduje się, że Peter Pettigrew wciąż żyje – na pierwszej stronie Proroka Codziennego widzi Petera w postaci animaga w „Parszywach szczurów” Rona Weasleya):
„Czy to prawda, że jest szalony, ministrze?”
„Chciałbym móc powiedzieć, że był” – powiedział powoli Knot. „Z pewnością wierzę, że porażka jego pana wytrącała go z równowagi na chwilę. Zabójstwo Pettigrew i wszystkich tych mugoli było działaniem osaczonego i zdesperowanego człowieka – okrutnego… bezcelowego. A jednak spotkałem Blacka podczas ostatniej inspekcji Azkabanu. Wiesz, większość więźniów siedzi tam, mamrocząc coś do siebie w ciemności, nie ma w tym sensu … ale byłem zszokowany tym, jak normalny wydawał się Black. Mówił do mnie dość racjonalnie. To było niepokojące.Można by pomyśleć, że jest po prostu znudzony – zapytany, czy skończyłem z moją gazetą, fajnie, jak chcesz, powiedział, że nie rozwiązał krzyżówki. Tak, byłem zdumiony, jak niewielki wpływ mieli na niego dementorzy – a wiesz, był jednym z najlepiej strzeżonych w tym miejscu. Dementorzy za jego drzwiami, dzień i noc. ”
Więzień Azkabanu – strona 155 – Bloomsbury – rozdział dziesiąty, Mapa Huncwotów
Temat, z którym odszedłem przez lata, po wielu ponownych odczytach kanonu, jest taki, że wielu niewinnych ludzi jest skazanych Azkaban za bardzo straszne zbrodnie, dlatego Ministerstwo, kierując się zbrodnią więźnia, a nie winą przeciw niewinności, usprawiedliwia ohydne traktowanie wszystkich jego więźniów. Fudge twierdzi, że czarodzieje, którzy popełniają drobne przestępstwa, nie idą do Azkabanu:
„Poczekaj”, wypalił Harry, „a co z moją karą?”
Fudge mrugnął. „Kara?”
„Złamałem prawo!” – powiedział Harry. „Dekret o ograniczeniu czarodziejstwa nieletnich!”
„O, mój drogi chłopcze, nie będziemy cię karać za takie drobiazgi!”, Zawołał Knot, machając niecierpliwie naleśnikiem. To był wypadek! Nie wysyłamy ludzi do Azkabanu tylko po to, by wysadzić w powietrze ich ciotki! ”
Ale to wcale nie zgadzało się z wcześniejszymi kontaktami Harryego z Ministerstwem Magii.
„ W zeszłym roku, Dostałem oficjalne ostrzeżenie tylko dlatego, że skrzat domowy rozbił budyń w domu mojego wuja! – powiedział Harry marszcząc brwi. „Ministerstwo Magii powiedziało, że wyrzucą mnie z Hogwartu, jeśli będzie tam więcej magii!”
O ile oczy Harryego go nie oszukiwały, Knot nagle wyglądał niezręcznie.
Więzień Azkabanu – strona 38-39 – Bloomsbury – rozdział trzeci, Rycerski autobus
Prawdziwa sprawiedliwość nie istnieje w Ministerstwie Knota, a za kolejnych ministrów sytuacja tylko się pogarsza, przynajmniej do końca książki siódmej. J.K. Rowling powiedziała, że Harry podjął pracę w Departamencie Przestrzegania Prawa Magicznego Ministerstwa Magii po klęsce i śmierci Voldemorta, z Kingsleyem Shakleboltem jako ministrem magii. Mówi również konkretnie, że Ministerstwo przestaje używać dementorów jako strażników Azkabanu, dokładnie w przypadku problemów, które przytaczasz w swoim pytaniu.
Komentarze
- To jest świetna, dogłębna odpowiedź, dzięki! 🙂 ' czytałem książki więcej razy, niż pamiętam, ale nie ' nie miałem ostatnio okazji, więc niektóre to trochę wypadło mi z głowy. Myślę, że jedną z głównych rzeczy, które początkowo mnie zdezorientowały, było to, że Syriusz był w stanie uciec, przemieniając się w psa i oszukując dementorów, ale wydaje mi się, że ' mógł oszukać ludzcy strażnicy też, a przynajmniej wymknęli się obok. Szczerze mówiąc, zapomniałem o Magicznym Patrolu Strzegącym Prawa, ich istnieniu i domniemanym zaangażowaniu w Azkabanie ma to o wiele więcej sensu. 🙂
- świetna odpowiedź jak zwykle Slytherincess – ale jak to się ma do tego, że dementorzy pilnują więzienia od czasów, gdy Snape opowiadał Lily o nich, gdy byli dziećmi? to byłoby przed Fudge n ' est pas?
- @BP_Phoenix – Mais oui! Tak więc Knot był ministrem magii od 1990 do 1996 roku; przed Fudge ministrem była Millicent Bagnold, która piastowała urząd od 1980 do 1990. Niewiele informacji o niej. Ale na początku lat 80. Barty Crouch Senior agresywnie ścigał czarnoksiężników, a dementorzy byli zgodni z jego środkami. Wcześniej niż to? Naprawdę nie ' nie wiem. Jeśli coś znajdę, ' zostawię kolejny komentarz lub edytuję odpowiedź. Wiem, że nie ' t, dopóki Kingsley Shaklebolt został ministrem magii, dementorzy zostali zakazani jako strażnicy Azkabanu. Przepraszam, ' nie mogę być bardziej pomocny. 🙂