Jaka jest różnica między Jednością, Naturą Buddy, Brahmanem i Tao?

Bóg w chrześcijaństwie, Dharmakāya w buddyzmie, Brahman w hinduizmie, Beneath Abstraction in taoism and Flying Spaghetti Monster w Pastafarianizmie wszystkie są przedstawieniami jako istota ostateczna, wieczna i absolutna. Jednak na pytanie chrześcijanina, buddysty, hindusa lub taoisty, czy te pojęcia są identyczne, rzadko otrzymalibyśmy odpowiedź twierdzącą.

Więc jest czy jest między nimi różnica? Jeśli tak, co to jest ?

Ponadto porównanie ich według definicji wydaje się trudne, ponieważ wydaje się, że nie mają precyzyjnych definicji … Poza tym często uważa się, że nie mogą być dokładnie zdefiniowane przez nasze świeckie języki …

Komentarze

  • Ty i ja jesteśmy istotami ludzkimi. Ale jeśli powiedziałeś, że to ty, lub powiedziałem, że to ja – my ' d oboje się nie zgadzamy.
  • Porównywanie tak bardzo złożonych i obciążonych znaczeniami pojęć na szeroką skalę odmienne tradycje to bardzo trudna propozycja, której nie da się nawet owocnie podsumować w takim miejscu jak to. Na przykład ” Jeden ” jest bardziej neo-platońskim niż chrześcijańskim pojęciem (chociaż wskazujesz na ” Bóg ” w Wikipedii), a natura Buddy jest ściśle częścią buddyzmu mahajany, a nie wczesnego (lub therawady) buddyzmu. Więc masz problemy historyczne od samego początku i naprawdę nie możesz ' nawet dostać się do pierwszej podstawy przy ich porównywaniu; w rzeczywistości możesz ' nawet dostać się na talerz!
  • OK, zmodyfikowałem swój post.
  • ” [wstaw Latający Potwór Spaghetti], który można wypowiedzieć, nie jest wiecznym [wstaw Latający Potwór Spaghetti] „? 🙂
  • @Drux OK … Dodałem go do listy …

Odpowiedź

Nie mogę” mówić do wszystkich innych, ale natura Buddy w buddyzmie różni się znacząco od pozostałych, przynajmniej w swojej standardowej koncepcji, ponieważ jest czysto potencjałem, a nie rzeczywistością. W innych słowa: nie ma wiecznej jedności w buddyzmie (z wyjątkiem kilku bardzo późnych sutr mahajany, na które wpłynęła adwajta). Słowo określające naturę buddy: tathagatagarbha w rzeczywistości oznacza „zarodek stanu Buddy” i jest postrzegany jako zdolność embrionalna każdej czującej istoty do osiągnięcia pełnego i całkowitego przebudzenia. Nie rozumiem, jak można to łatwo porównać z brahmanem (na przykład).

Komentarze

  • Cóż, rzeczywiście ma znaczenie jako potencjał, ale Sutra Mahaparinirvana wydaje się przedstawiać Buddę jako ostatecznie rzeczywistą, wieczną, niezmienną, szczęśliwą, czystą Jaźń, która jako Dharmakaja nie zna początek lub koniec. (zob. Wieczny Budda ) Dharmakaja wygląda jak Jedyny lub Brahman.
  • Tak: to ' dlatego powiedziałem ” z wyjątkiem kilku bardzo późnych sutrów Mahāyāna, na które wpłynęła Advaita. ”
  • @ Michael Dorfman Michael, podejrzewam, że zdajesz sobie sprawę, że sugerowanie, iż vendanta miała wpływ na te sutry, jest sugestią dość kontrowersyjną i prawdopodobnie niemożliwą do uzasadnienia. Sugeruję, aby zajmując stanowisko, przynajmniej przyznać, że istnieją inne opinie, nawet jeśli uważasz, że są one błędne.
  • Czytając literaturę akademicką, nie jest to wcale kontrowersyjna sugestia, i to w istocie opinia głównego nurtu (choć może to być oczywiście postrzegane przez praktyków jako kontrowersyjne). Nie ' nie uważam za konieczne, aby wyraźnie przyznać, że istnieją inne opinie, jak zawsze. W rzeczywistości ' jest powodem, dla którego StackExchange pozwala więcej niż jednej osobie odpowiedzieć na każde pytanie.
  • Wikipedia podaje wiele odniesień, że wpływ był w rzeczywistości odwrotnością tego, co mówić. en.wikipedia.org/wiki/…

Odpowiedź

Hinduski brahman jest identyczny z nirwaną lub stanem buddy z tradycji buddyjskiej mahajany, ale nie z tradycją terawedyczną. O identyczności tradycji adwajty i mahajany opowiedzieli mi bezpośrednio starsi hinduscy sannjasini (mnisi) i starsi mnisi buddyjscy tybetańscy. Dobrym tekstem referencyjnym jest książka profesora Davida Loya „Non-Duality: A Study in Comparative Philosophy”. Na stronie 190 stwierdza on: „Spośród tych trzech [Advaita Vedanta, Buddyzm i Sankhya-Yoga], tylko Advaita Vedanta jest oczywiście próba opisu doświadczenia niedualności podmiot-przedmiot.W przypadku buddyzmu trzeba bardziej uważać na takie uogólnienie: wydaje się, że jest ono prawdziwe w przypadku buddyzmu mahajany, ale nie w przypadku buddyzmu palijskiego [terawedykowskiego], przynajmniej nie bezpośrednio (kwestia, do której wracamy).

Tak daleko jak tradycji chrześcijańskiej, mistycy chrześcijańscy (na przykład św. Jan od Krzyża, św. Teresa z Avila, Tomasz A Kempis) bardzo obchodzili się w opisywaniu swoich duchowych zachwytów „jedności” – nie chcąc uciekać od oficjalnego nauczania kościoła . Proszę zapoznać się z książką profesor Elaine Pagels „Beyond Belief: The Secret Gospel of Thomas”, a jeśli jeszcze jej nie przeczytałeś, jej książkę „The Gnostic Gospels” Dla bardziej niedualistycznego spojrzenia na chrześcijańską historię.

Przystań „Nie czytałem żadnego taoizmu od lat, ale niewyraźnie pamiętam, że był on również podobny do adwajickiej niedwoistości. Proszę zajrzeć na stronę 123 książki Davida Loya, aby zapoznać się z jego podejściem do Tao i adwajickiej wednaty. Chciałbym tylko ostrzec, że myślę, że Loy nieco błędnie zinterpretował Vedantyczną koncepcję Majów na tej stronie i twierdzę, że jest ona bardziej zbliżona do tego, co on mówi, jest interpretacją Tao tego świata.

Odpowiedź

Czytając Tao, mam wrażenie, że Dao nie jest statyczne , nieustannie wymyka się człowiekowi, bardziej przypomina proces niż bycie . Nazywanie go Jedynym oznacza błędne odczytanie ( Dao , które można nazwać nie jest Dao ). Z etycznego punktu widzenia wydaje się bardziej sugerować egalitaryzm lub anarchizm (jako ruch polityczny, a nie chaos), niż autorytet konfucjanizmu. W sztuce – raczej spontaniczność niż gravitas.

Komentarze

  • Tak, Dao nie jest statyczne. Jednak 25 rozdział w Lao Tze mówi: ” Ponieważ jestem wyjęty z świat, świat z natury, natura z Drogi i droga z tego, co jest pod abstrakcją. ” Myślę, że Droga to Dao, ale poniżej abstrakcja, skąd pochodzi Dao, jest bardziej podobny do tego?
  • Droga to zwykła zachodnia transkrypcja dla Dao . Nie ' nie wiem. Po prostu powtarzałem to, co mówi samo Dao, nazwanie go oznacza ograniczenie. ' nie jestem nawet pewien, która zachodnia tradycja / filozof używa Jednego, poza islamem, gdzie al-Lah oznacza po prostu Jedyne. Heidegger interesował się taoizmem. Możesz rzucić okiem Buriksowi na Koniec filozofii .

Odpowiedź

Jak mogę porównać Tao i Chrześcijaństwo, Tao można by uznać za głębsze, Chrześcijaństwo za bardziej duchowe, ale mają one podobne aspekty. porównajmy to, co mówi św. Paweł w Liście do Rzymian 1,20 http://www.bibleserver.com/text/ESV/Romans1

i Tao Te Ching in 21 http://en.wikisource.org/wiki/Tao_Te_Ching

Oba mówią o pochodzeniu (The One) w w ten sam sposób.

Dlatego wszystkie fundamentalne (niejasne) punkty widzenia różnych (niż moja) religii są ZŁE. Każda tak zwana religia została zainspirowana odwiecznym Bogiem w określonym czasie i okolicznościach kulturowych, aby zbliżyć ludzi do Niego (jakkolwiek to nazywamy).

Komentarze

  • Jak różne strumienie, mające swoje źródła w różnych miejscach, mieszają się ze swoimi wodami w morzu, tak, o Panie, różne ścieżki, które ludzie podążają różnymi tendencjami, chociaż wydają się różne, krzywe lub proste, wszystkie prowadzą do Ciebie. – Mahimnah Stotra

Odpowiedź

Nie rozmawiasz, nie modlisz się, nie prosisz ani nie dziękujesz Dao, ponieważ nie jest świadomy. Przynajmniej w Dao De Jing nie ma nic, co czyni Dao antropomorficznym. Wręcz przeciwnie, rozdział 5 mówi wprost: „Natura nie jest życzliwa, traktuje każdą istotę jak słomiane psy” (słomiane psy miały zostać zniszczone po rytuale). wydaje się, że Dao jest synonimem Natury.

Odpowiedź

Gdyby ktoś miał porównać religie – nie ich Bogów – z jednym pozytywnym słowem w każdym, może to być „miłość” do chrześcijaństwa (i innych „zachodnich” religii) i „zadowolenie” dla buddyzmu (i innych „wschodnich” religii). Przynajmniej takie jest moje obecne zrozumienie po wielu czytaniach itd. Mam nadzieję, że to pomoże.

Odpowiedź

Każdy system przekonań lub myśli wskazuje na jakąś rzeczywistość, która twierdzi, że jest ostateczna lub najwyższy. Wszyscy mają na to różne nazwy – Bóg, Dao, natura Buddy, FSM itd. – i różne idee na ten temat. Ponieważ jednak z definicji może istnieć tylko jedna ostateczna rzeczywistość, wszystkie te koncepcje muszą wskazywać na to samo. Każdy system może mieć inne wyobrażenia na ten temat niż inne, ale może istnieć tylko jedna ostateczna lub najwyższa rzeczywistość. Zatem różnice dotyczą tego, co ludzie o nim mówią, a nie tego, na co wskazują.

Zwolennik buddyzmu może uważać, że doktryna chrześcijańska jest błędna lub niewłaściwa, ale z punktu widzenia chrześcijanina to, co rozumie się przez Boga, jest tak samo ostateczne i najwyższe, jak to, co buddyzm rozumie przez Dharmakaję czy Buddę natura lub co taoista ma na myśli mówiąc o Tao.

Co więcej, mam wrażenie, że najbardziej rozważni zwolennicy większości systemów przyznają, że ich zrozumienie tej ostatecznej rzeczywistości, niezależnie od tego, jak ją konceptualizują, jest niedoskonałe. twierdzisz, że masz pełne i doskonałe zrozumienie „Co Jest”, nie wydaje się zbyt rozsądne powiedzenie, że ktoś inny się myli. Skąd mam wiedzieć? Samo twierdzenie o pełnym i doskonałym zrozumieniu jest oznaką niepełnego i niedoskonałego zrozumienia.

Odpowiedź

Uważam, że istnieją znaczące różnice między hinduskim pojęciem Brhmana i Dharmakaji opartym na czytaniu odpowiedzi buddystów z Tybetu i Azji Wschodniej, a także bezpośrednim przesłuchiwaniem mnicha tybetańskiego i buddyzmu ze Sri Lanki, który studiował buddyzm mahajany. Myślę też, że wiele z tych różnic można dostrzec w czwartym rozdziale pełnego tłumaczenia tybetańskiego dzieła znanego na zachodzie jako tybetańska księga umarłych. Ten rozdział omawia ostateczną naturę umysłu i jest wprowadzeniem do nauk o tym, w jaki sposób stany pośrednie między śmiercią a narodzinami mogą być potencjalnie wykorzystane do osiągnięcia oświecenia. To dobra lektura, jeśli masz dobre tłumaczenie. Zobaczysz w nim ostateczną naturę umysłu opisaną w sposób, którego Brahman nigdy nie został opisany. Na przykład szkoła hinduskiej Wedanty opisuje Brahmana jako „jednego bez sekundy”. W czwartym rozdziale tłumaczenia księgi zmarłych opisuje ostateczną naturę umysłu jako wolną od skrajności jedności i wielości.
Inne ważne różnice obejmują fakt, że niektórzy Tybetańczycy przynajmniej nie akceptują dharmakaji jako subtratum która jest rzeczywistością ontologiczną, na której opiera się iluzja świata. W ten sposób Wedanta rozumie związek między Brahmanem a światem, którego doświadczamy. W przeciwieństwie do buddyjskiego poglądu, iluzja świata jest wytworem nieoświeconego umysłu, który przypisuje solidną rzeczywistość rzeczom, które są w rzeczywistości puste. Odnosi się to zarówno do poglądów skupionych wyłącznie na umyśle, jak i do tradycji madhymaki. W hinduizmie poza naszym umysłem istnieje rzeczywistość ontologiczna, którą z powodu ignorancji błędnie odczytujemy jako zbiór odrębnych, skończonych obiektów. W buddhsim idea jest taka, że nie ma naprawdę istniejącej dodatkowej mentalnej rzeczywistości ontologicznej, na którą rzutujemy wygląd wszechświata skończonych obiektów. Zamiast tego albo przypisujemy ostateczną rzeczywistość złożonej sieci przyczyn i warunków, które podlegają ciągłym zmianom, albo w tradycjach opartych wyłącznie na umyśle doświadczamy wytworów naszego własnego umysłu, które są generowane „wewnętrznie”. Znowu, dla kontrastu, pojęcie hinduskie polega na błędnym odczytaniu prawdziwej natury pozaprawnej, nieskończonej i naprawdę istniejącej rzeczywistości. Inną różnicą między tymi dwoma pojęciami jest to, że hinduski pogląd jest niemal fanatyczny co do tego, że istnieje tylko jeden jedyny Brahman / Atman. Stąd w Vendanta ciągłe podkreślanie, że brahman / atman jest jednym bez sekundy. Tak nie jest w kręgach tybetańskich. Zapytałem o to tybetańskiego mnicha, który tylko umysłowo mówił na Harvard University Divinity School. Zapytałem, czy historyczna Dharmakaja Buddy była taka sama jak moja. Odpowiedział, że tak nie jest. Następnie ostrzegł mnie, że byłoby niecelowe powiedzieć, że istnieje dharmakaja, która należała do buddy Siakjamuniego. Zinterpretowałem to jako przestroga przed światową pokusą uchwycenia się ostatecznie istniejącej jaźni znanej jako „historyczny budda”. Inni Tybetańczycy przeciwstawili dharmakaję i brahmanowi / atmanowi, mówiąc, że dharmakaja nie jest subtratum leżącym u podstaw iluzji świata, a dharmakaja nie jest „wyjątkową” rzeczywistością, ponieważ jest Brahamn. To prawda, istnieje powszechne przekonanie, że wszyscy buddowie podzielają dharmakaję. Dalajlama zaprzeczył temu w przeczytanej przeze mnie książce. Myślę, że książka nosiła tytuł „Buddyzm.” Więc przynajmniej dharmakaja różni od Brahmana w tym sensie, że przynajmniej wielu buddystów nie akceptuje tego jako pojedynczej substancji pozapodstawowej. Najwyraźniej wielu dobrze poinformowanych buddystów odrzuca ideę pojedynczej dharmakaji, którą podzielają wszyscy buddowie. Z drugiej strony ważne jest, aby nie nie być zbyt szalonym w naszych próbach uchwycenia poglądu na temat ostatecznej natury umysłu, ponieważ gdybyśmy naprawdę to zrozumieli, bylibyśmy już buddą, którym z pewnością nie jestem.
Inne różnice wskazał D.T. Suzuki. Wskazał, że Vedanta rozumie Brahmana w sposób, który widzi, że jego doskonałość wyklucza jakąkolwiek aktywność. Brahman / ATman to ocean błogości. Sam w sobie jest doskonały. Zatem ostateczna prawda o Brahamnie jest taka, że nie można go w ogóle postrzegać jako działającego. Jest sam w sobie doskonały. Co jeszcze musi zrobić. Podobnie, brahman sam w sobie jest doskonałą wiedzą.Nie może „rozpoznać niczego innego niż siebie samego. Gdyby tak było, doświadczałby niedoskonałej wiedzy, to jest pewnego rodzaju iluzji. Każda rzecz, której doświadczamy, która wygląda jak działający Brahman lub bycie świadomym czegoś poza swoją własną doskonałością, jest w Fakt jest złudzeniem. My, nieoświeceni jivy, „widzimy” saguna Brahmana tworzącego świat lub udzielającego „łaski” jnany jivamuktom, którzy uciekają przed iluzją świata. Jednak w rzeczywistości Brahman nie zrobił żadnej z tych rzeczy. DT Suzuki porównuje to z Dharmakają . Jego rozumienie dharmakaji, podobnie jak wielu dalekowschodnich buddystów, wydaje się akceptować ją jako jedną rzeczywistość. W tym sensie może być ona podobna do brahmana. Jednak zwraca uwagę, że Dharmakaja to Budda, który jest całkiem świadomy cierpienia czujących istot i wszystkich innych aspektów wszechświata, w którym żyją. Ponieważ dharmakaja jest w rzeczywistości ciałem buddy, który uczy czujące istoty, jak zakończyć cierpienie, dharmakaja również nieustannie podejmuje działanie n w naszym imieniu. Są to podstawowe cechy koncepcji dharmakaji Suzuki (o ile widzę). Nie ma sensu wyobrażać sobie dharmakaji, która nie jest zjednoczeniem mądrości i współczucia w swej „istocie” (znam techniczną „esencję”). nigdy nie jest najlepszym terminem, kiedy mówimy o buddyzmie. Wybaczcie mi.) W końcu „podstawową” cechą Buddy jest to, że Budda obraca kołem dharmy ze współczucia dla naszego cierpienia. dharmakaya jest świadomy kilku odrębnych rzeczywistości i stale działa w imieniu tych rzeczywistości, które są czujące i cierpiące.

Komentarze

  • Po pierwsze , witamy w filozofii.se. Po drugie, ta odpowiedź jest bardzo długa i wydaje się być czymś w rodzaju strumienia świadomości. Czy możesz ją edytować, aby była jaśniejsza? Dostępnych jest kilka pomocnych narzędzi formatowania. / div>

    Odpowiedź

    Zgodnie z Odwieczną filozofią zasadniczo jesteś prawda, wszystkie te rzeczy są sposobem wyrażania niewysłowionego Absolutu w danej kulturze.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *