Kupiłem tę rzadką odmianę Camellia, Camellia azalea. Myślę, że pochodzi z Chin. Dodałem trochę łupiny kokosa, aby umożliwić dobry przepływ wody i zapobiec zatykaniu gleby zbyt dużą ilością wody.
Liście niedawno zaczęły opadać bez powodu, wciąż zielone i jędrne, bez więdnięcia. Czubki opadłych liści brązowieją.
Oto strona o roślinę.
Czy ktoś wie o tej rzadkiej rasie kamelii i jej wymaganiach rosnących? podlewanie go dużo lub zmiana gleby na mniej nieszczelną? A może nie lubi wody za bardzo? Mieszkam w Hongkongu.
Naprawdę nie chcę, żeby ta piękna roślina umarła! Byłbym na zawsze wdzięczny każdemu, kto mógłby udzielić mi kilku wskazówek.
Komentarze
- Wydaje mi się, że to całkiem normalne dla rodzaju … kwaśna gleba , nawet wody.
- właściwie udzielę tej rady, obserwuj roślinę, ale nie rób zbyt wiele majstrowania. czasami, gdy naprawdę lubisz roślinę, spędzasz zbyt dużo czasu na jej majstrowaniu i nie poświęcasz czasu na sprawdzenie, co działa.
Odpowiedź
Nigdy nie słyszałem o tej roślinie, więc poszukałem informacji. Nie ma zbyt wielu dostępnych informacji, a to, co jest dostępne, pochodzi od wyspecjalizowanych hodowców, ale ta Camellia nie różni się od innych zarówno pod względem wydajności, jak i wymagań rozwojowych.
Typ gleby, na której rośnie naturalnie, w innymi słowy, jego rodzima gleba jest lekko kwaśną gliną piaszczystą o pH około 6. Wydaje się, że preferuje glebę bardzo swobodnie przepuszczalną, ale niezgrabnie lubi też regularne dostawy wody, więc nie lubi wysychać przez jakiś czas, ale chce, aby woda spłynęła dość szybko. Nie osiąga więcej niż 1,5 m, a przy wyższym poziomie światła wydaje się wytwarzać bardziej zwarty i krzaczasty wzrost. Ciepło nie jest dla niego problemem, ale raczej korzyścią, zachęcającą więcej kwiatów i nasion. Uprawa z nasion jest jednak trudna – wszelkie rośliny z powodzeniem zostały zaszczepione na innej podkładce, często Camellia japonica.
W Longwood Gardens w Ameryce hoduje się je w doniczkach, w kompost składający się w 50% z kory sosnowej i w 50% z grubego piasku, w z korektą kwasowości, aby utrzymać pH na poziomie 6. Są one przesadzane corocznie i trzymane w szklarniach w chłodniejszych okresach, co oznacza, że „nie są tak krzaczaste i liściaste, jak byłyby na zewnątrz w ciepłych i jasnych warunkach przez większość czasu. Wydaje się, że istnieje ścisły reżim żywieniowy, co nie jest zaskoczeniem, biorąc pod uwagę niski poziom składników odżywczych kompostu, w którym go uprawiają – często w sezonie wegetacyjnym podają nawóz typu osmocot, a gdy tylko pojawi się chloroza (zażółcenie liści) rośliny są natychmiast dozowane roztworem chelatowanego żelaza. Ten raport o ich uprawie powstał w 2003 r., Więc do tej pory sprawy mogły się już potoczyć, ale obecnie nie są dostępne żadne inne informacje od nich.
W świecie ogrodnictwa nazwano ją luźno Camellia azalea; jedyna nazwa własna, jaką do tej pory znalazłem (tj. łacińska) to Camellia changii (syn azalea), co wskazuje, że jest ona dopiero dostępna dla konsumentów – z czasem może się okazać, że jest ona znacznie bardziej dostępna, z większą konkretne informacje dotyczące jego dobrostanu. Nie mogłem znaleźć żadnych informacji dotyczących jakichkolwiek szkodników lub chorób, na które może cierpieć – ale oczywistą dla innych kamelii byłoby zarażenie łuskami.
Odpowiedź
Po pierwsze dobra robota przy zakupie tak spektakularnej rośliny! Mam sześć, teraz siedem, bo wczoraj kupiłem interesującą roślinę. Uprawiam je od wielu lat, w przynajmniej jedenaście i powoli odkrywam, czego potrzebują, a czego nie, chociaż jeszcze nie udało mi się nikogo zabić.
Wszystkie moje są zaszczepione na zapasach japonica. Pierwszą była wysoka, trzy metrowa roślina z bardzo grubym pniem, z około sześcioma dużymi gałązkami Camellia azalii wszczepionymi na wierzchołku. To był prawdziwy skarb i nie przestał kwitnąć, odkąd go nabyłem. Niestety roślina (Camellia japonica) nie zakleiła się i pojawiła się pewna sucha zgnilizna, która z czasem obumarła. Wciąż żyje, ma trzy duże gałęzie i wciąż rzuca absolutnie oszałamiające kwiaty wielkości kwitnącej magnolii (4,5 cala wysokości x 3 cale szerokości), ten sam wyprostowany pokrój, żłobiony w najbardziej zachwycająco pięknym elektrycznym szkarłatnym. Nie jestem pewien, jak długo będzie trwać, ponieważ nie ma wielu liści, ale kilka ma bardzo duże liście. Początkowo martwiłem się trochę opadającymi liśćmi, niezbyt często, ale dość regularnie, aż przestałem zauważać. Posadziłem w dużej doniczce z terakoty, używając czystego żółto-pomarańczowego podłoża lokalnego lasu, które jest kwaśne i lekko lepkie.Po wyschnięciu jest twarda jak skała, gdy wilgotna, miękka i krucha, ale zawsze całkiem otwarta, na wierzchu znajduje się ściółka z drobnej kory. Gleba, na której rosła, była gęstą szarą gliną, która wciąż jest w doniczce. Opady deszczu w Hongkongu są szczególnie wysokie, więc nie podlewam dużo latem, ale jeśli latem mamy tydzień słońca (bardzo nietypowe), podlewam dokładnie. Zimą prawie w ogóle nie podlewam tylko podczas bardzo ciepłej pogody, ponieważ potrzebują one pory suchej. Należy jednak pamiętać, że dolną połowę należy traktować jak Camellia Japonica, a górną jak Camellia azalea, co w Hongkongu jest dość trudne.
Klimat Hongkongu jest mniej więcej taki sam, jak tam, gdzie występują dziko rosnące, tuż za granicą w Guangdong. To wszystko w porządku. Niestety potrzeby Camellia Japonica są tutaj zupełnie inne, ponieważ nie pochodzą z południowych Chin. Rosną tutaj dość dobrze, pod warunkiem, że zapewnisz im podstawową pomoc, taką jak cień od najgorętszego słońca, a może być bardzo gorąco, szczególnie w okolicach czerwca, lipca i sierpnia ….. Więc w tym celu utrzymuj pnie i korzenie w cieniu przeszczepami lub górną częścią mniej więcej w prawie pełnym słońcu. Osiągam to, mając je przynajmniej „za” słońcem mówiąc, żywopłot figowy, ścieżkę ogrodową między nimi dla łatwego dostępu. W ten sposób kąt słońca uderza tylko w wierzchołek roślin, a nie w standard lub korzenie.
Z powodu problemów ze szczepieniem pierwszego z nich kupiłem, następne dwa, które kupiłem, były czystymi górnymi przeszczepami na znacznie smuklejszym pniu zapas, jeden do jednego, brak odsłoniętego drewna. Ten sam kwiat i liść jak pierwszy. Zasadniczo pojedynczy duża gałąź czysto zaszczepiona na stadzie japonica. Te dobrze sobie radzą na tej samej glebie, ale tym razem dodałem trochę torfu do gleby, niewiele 2/8. Jest to więc w zasadzie czysta gleba, bardzo mało materii organicznej. Torf można znaleźć w sklepach Brighten. Kompost z łusek kokosowych Trochę się tu martwię, ale rozkłada się przynajmniej wolno. Próbowałem tego z kilkoma rzeczami, ale śmierdzący zgnilizna korzeni kończy się pewnym problemem, najwyraźniej NIE musi być sterylizowana w procesie produkcyjnym, ponieważ usuwa wszelkie właściwości antyseptyczne, które miała wcześniej i nie jestem pewien, co tu otrzymamy.
Azalie kamelii mają niezwykle zróżnicowany fenotyp jak na tak małą populację dzikich roślin, mają one jednak również bardzo wąską różnorodność genetyczną. Więc ciągle widzę bardzo różne kwiaty i liście. Faktyczna forma wzrostu może się znacznie różnić, ponieważ są to gałęzie, które są pobierane z dzikich roślin i szczepione na japonica. Nie jestem też do końca pewien, jak trwałe może to być. Kształt i rozmiar liścia mogą się diametralnie różnić, podobnie jak wielkość i kolor kwiatu. Preferuję głęboki, głęboki, jasny szkarłat na dużych kwiatach typu magnolii z dużymi, lekko spiczastymi, sino-zielonymi liśćmi. Kwiat nie otwiera się tak szeroko, podobnie jak tulipan, i ma większą teksturę i nasycony kolor. Niektóre z mniejszych liściastych mają również kwiaty o „dobrym” kolorze, ale kwiaty są znacznie mniejsze i otwierają się szerzej jak koło wozu . Ich kolor waha się od prawie muszelkowego różu do wyblakłej czerwieni do głębokiego szkarłatu. Najgłębsze kolory zawsze sprzedają się jako pierwsze i często zobaczysz jaśniejsze, różowe czerwienie siedzące tam przez lata. Musisz działać szybko, gdy się pojawią. Nie widziałem tak wielu wielkokwiatowych, głęboko szkarłatnych, przez wiele lat, odkąd dostałem moje pierwsze cztery. Nie oczekuj, że ktokolwiek będzie wiedział, o czym mówisz, jeśli spróbujesz zamówić jeden zgodnie z twoimi specyfikacjami … to nie działa, powiedzą ci, że wszystkie są tego samego koloru, mimo że to, co jest przed tobą, wyraźnie czyni to nieprawdziwym.
Eksperymentowałem z cieniem i słońcem, kwasowością i nawozami i nie zmienia to zbytnio ich koloru ani wzrostu rośliny, chociaż opryskiwanie dolistną paszą o wysokiej zawartości potasu wydaje się rozjaśniać trochę jak sadzenie w ziemi. Ostatnie dwa, które kupiłem, to przyjemny różowawo czerwony, duży kwiat w kształcie miseczki z szerokimi, krótkimi zaokrąglonymi płatkami i dziwnie dziwnymi liśćmi, wyglądającymi bardzo różnie, oraz drobnym kwiatowym głębokim szkarłatem z wieloma bardzo małymi, spiczastymi liśćmi.
Najwyraźniej gleba, na której rosną, jest bogata w potas, podlega sezonowym powodziom, dosłownie stoją w wodzie, ale jest to woda płynąca, płynie wzdłuż rzeki, ale poza tym jest sucha jak kość i w ogóle nie zatrzymuje wilgoci … nie w ogóle to samo, co japonica. Tak więc, ponieważ jest to gatunek japonica, musisz traktować korzenie jak japonica i mniej więcej mieć nadzieję na najlepsze dla szczytu.
Nie miałem żadnych problemów z żółknięciem liści lub którykolwiek z problemów z kamelią, przypaleniem pąków, zarazą, czarnymi plamami itp. wydają się naprawdę trudne. Nie martwiłbym się opadaniem liści, to całkiem normalne, liście nie wydają się żółknąć, zanim opadną, w większości są to najstarsze liście i biegną przez całe życie.Kiedy opadają, są czyste i ciemnozielone lub w przypadku szarego, jaskrawozielonego, tylko stare, czasami lekko wysuszone, częściowo brązowawe. Dopóki korzenie są zdrowe, wszystko powinno być w porządku. Jeśli to drastyczne opadanie liści, deszcz zdrowych liści, wtedy twoje korzenie mogą być zgniłe. Zanim kupisz, na długo zanim kupię, ostatnią rzeczą, którą robię, jest delikatne wyciągnięcie całości z doniczki i krótkie sprawdzenie korzeni. Nie lubią tego, ale nie jest to trudne, ponieważ gleba jest taka twarda gliniasta, generalnie wystarczy przytrzymać garnek jedną ręką płasko po jednej stronie krawędzi i unieść bagażnik za podstawę Zanim zdążysz się sprzeciwić, wiesz dokładnie, co tam jest. Jeśli jest mokry i rozmoczony i nie widać żadnych korzeni, to tylko duże szczeliny, a może nie błoto pośniegowe. Ładnie żyjące korzenie i mocna kula korzeniowa to piękna rzecz do zobaczenia u Camellia azalea.
Karmię zrównoważoną powolne uwalnianie, często i rzadko, przy dużych opadach deszczu jest to najbezpieczniejsza rzecz do zrobienia. Pomyśl, że to „osmocota typu 13-13-13. Pochodzi z Japonii i zawiera pierwiastki śladowe, ale nie jest stworzona specjalnie dla kamelii. Spryskuję również paszę 10-0-25 + 2 i pierwiastkami śladowymi, zwykle kiedy robię orchidee, więc jest bardzo rozcieńczony. To dostaję z Tajlandii. Znany jest również z polewania korzeni niewielką ilością żółtej siarki (kwiatów siarki) rozpuszczonej w wodzie. Wydają się kwitnąć. Chociaż jestem tak pozornie trudny, nie jestem pewien, czy nie poradziłbym sobie lepiej. Nie są one dokładnie szybkimi hodowcami, więc nie spodziewaj się nagłego nowego spłukiwania liści, ponieważ są one zbyt zajęte kwitnieniem przez większość czasu, ale ty potrzebują stymulować wzrost, inaczej zakwitną na śmierć. Robię to głównie wiosną z wyższym azotem, również rozcieńczam, mało i dość często, aż zaczną produkować liście.
Używam także okrywowej gleby, aby utrzymać ją w chłodzie, różnych rzeczy, które nie mają głębokich korzeni. Ściółka, której używam, to bardzo drobna ściółka z kory sosny, prawie jak liście herbaty, to wymaga wymiany raz w roku, ponieważ psuje się dość szybko. Ostatnio nie udało mi się uzyskać tak delikatnej kory, ale wydaje się, że nieco większa, około jednego cala, działa.
Jak długo będą żyć zgadnąć, że szczepione drzewa. Jednak tajfuny i wyjątkowo nieostrożne traktowanie przez dealerów, którzy często podnoszą je za jedną boczną gałąź powyżej przeszczepu, nie wydaje się mieć na nie zbytniego wpływu. Chociaż jeśli przyjrzysz się uważnie, często zobaczysz zużycie w miejscu, w którym zostały zebrane ponieważ kora może być starta całkowicie gładko. Tak więc selekcja jest dość długim procesem i zwykle trzeba czekać i czekać na odpowiedni kolor, kształt, przeszczep i ogólny stan zdrowia. Czasami pojawiają się również pęknięcia w korze bulionu. Nie pozwól sprzedawcom zajmować się nimi, a po podjęciu decyzji podnieś je za garnek, nawet jeśli potrzebujesz dźwigu!
Powodzenia, mam nadzieję, że dobrze się rozwija. Ps terakota pozwala garnkowi wyschnąć dość szybko w naszej upalnej, deszczowej pogodzie, oddycha, poci się i woda jest zasysana przez porowate ściany na zewnątrz, dzięki czemu wszystko jest w chłodzie, więc nie można wiele uzyskać z powodu problemów z korzeniami, nawet przy dużej ilości wody. W końcu wyrasta na nich również ładna warstwa mchu, więc wszystko staje się żywym wydarzeniem. Po prostu nie zakopuj szyi i nie przekarmiaj, utrzymuj korzenie w cieniu i chłodzie. Myślę, że lokalna gleba jest drogą do zrobienia, ponieważ nie chcesz przesadzać i majstrować przy łatwo rozkładalnych mieszankach ogrodniczych bogatych w materiał organiczny, co bardzo szybko prowadzi do problemów i gnicia. Bardzo szybko wyglądają na całkowicie ustalone, jakby rosły na całej powierzchni ich własne w tym miejscu przez lata. Nie ruszaj ich też, znajdź naturalny sposób, w jaki rosły w kierunku słońca i trzymaj się go.
Wreszcie odkryłem, że martwy kierunek pomaga w pojawieniu się nowy kolor liści ogromnie. Płatki opadną w całości w jednym kawałku, pozostawiając zalążek działkowy itp., Który należy martwić, wbijając między paznokcie w łodygę kwiatu. Wyglądają jak puste pąki, jeśli je delikatnie naciśniesz, zobaczysz, że są resztkami zużytego kwiatu, będą też białawo zielone i nie tak spiczaste. Bardzo rzadko wysiewają nasiona i często jest ono bezpłodne. Dlatego najlepiej jest usunąć to, co stymuluje zestaw liści. W przeciwnym razie pozostaje i staje się martwa i zdrewniała, a nowe liście zaczynają rosnąć dopiero, gdy opadną. Więc po prostu zatrzaśnij zużyte pąki na ich łodygach. Jest to trochę trudne, ponieważ pąki są wytwarzane w ciasnych skupiskach i nie chcesz usuwać nowych pąków, ale kiedy już zdobędziesz talent, jest to dość łatwe, nowe pąki nie odpadają łatwo. Generalnie nie robię tego religijnie za każdym razem, gdy kwiat spada, ale co kilka tygodni przeglądam je wszystkie, gdy zauważam na podłodze jasny dywan kwiatów.
To wspaniała kamelia, a kiedy już takie, które lubisz, będziesz uwielbiać, naprawdę zawsze kwitną w naszym klimacie, te skupiska po prostu wypychają pąki i podczas gdy na niektórych końcach gałęzi rosną liście, inne nadal kwitną …Nie zauważyłem sezonowego uderzenia, jak w przypadku czegokolwiek, z wyjątkiem tego, że zwalnia on w naszej chłodnej porze suchej i startuje ponownie, gdy się nagrzeje, a deszcz zaczyna się trochę ponownie w maju.
Mam nadzieję, że to pomoże tak mało się o nich pisze, że trudno jest dokładnie wiedzieć, jak z nimi postępować ….. na pewno Twoje własne doświadczenie nawet po roku przyda się każdemu, kto zaczyna.