Kalifornijskie firmy technologiczne z Doliny Krzemowej wymagają od pracowników podpisania umowy, na mocy której wszystkie wynalazki zostaną przypisane pracodawcy. Jedyną ochroną, jaką przysługują pracownikom, jest sekcja 2870 kalifornijskiego kodeksu pracy , która stanowi, co następuje:
(a) Jakiekolwiek postanowienie w umowie o pracę, które przewiduje, że pracownik przeniesie lub zaoferuje przeniesienie któregokolwiek ze swoich praw do wynalazku swojemu pracodawcy, nie ma zastosowania do wynalazku, który pracownik opracował całkowicie w swoim własnym czasie, bez korzystania ze sprzętu pracodawcy, materiałów eksploatacyjnych, obiektów lub informacji stanowiących tajemnicę handlową, z wyjątkiem tych wynalazków, które:
(1) odnoszą się w momencie poczęcia lub redukcji do praktyka wynalazku w interesie pracodawcy lub faktyczne lub w sposób możliwy do udowodnienia badania lub rozwój pracodawcy; lub
(2) Wynik jakiejkolwiek pracy wykonywanej przez pracownika na rzecz pracodawcy.
(b) W zakresie, w jakim postanowienie w umowie o pracę ma na celu wymagać od pracownika przydzielenia wynalazek w inny sposób wyłączony z obowiązku przypisania pod podrejonę (a), postanowienie jest sprzeczne z porządkiem publicznym tego stanu i jest niewykonalne.
Jeśli pracownik rezygnuje, a następnie uruchamia swój własny produkt związany z działalnością poprzedniego pracodawcy, czy ten były pracodawca może pozwać byłego pracownika i próbować dochodzić praw do produktu wyłącznie na podstawie że wynalazek dotyczy ich działalności? Nawet jeśli były pracodawca nie ma dowodów na to, że były pracownik używał sprzętu firmy lub opracowywał go w czasie pracy?
Przykładowo, czy były pracodawca mógłby twierdzić, że były pracownik nie mógł wymyślić takiego produktu, chyba że zrobił to podczas pracy w swojej firmie i ace ciężar dowodu spoczywający na pracowniku, aby udowodnić, że wymyślił produkt przed lub po zatrudnieniu?
Co by było, gdyby były pracownik nie wiedział, że jego firma realizuje podobny projekt będąc tam zatrudnionym?
Martwię się, że wielcy, agresywni byli pracodawcy z Doliny Krzemowej przekraczają swoje granice, próbując ubiegać się o własność projektów po okresie zatrudnienia byłych pracowników.
Komentarze
- Należy pamiętać, że to prawo chroni pracowników przed firmami żądającymi więcej. Ciesz się, że jesteś w Kalifornii. Ponadto mogą ' nie wymagać umowy o zakazie konkurowania, chyba że jest to część zakupu firmy.
Odpowiedź
Tak
Jeśli wynalazek,
(1) Odnoś się w tamtym czasie koncepcji lub ograniczenia do praktyki wynalazku do działalności pracodawcy lub faktycznych lub w sposób możliwy do udowodnienia przewidywanych badań lub rozwoju pracodawcy;
Jeśli twój były pracodawca mogą wykazać związek z tym, czym zajmowali się badacze, czym byli lub rozważali, to własność intelektualna należy do pracodawcy.
Jeśli więc pracujesz, powiedzmy, w Google i piszesz oprogramowanie związane z rzeczami które oprogramowanie Google robi (lub może robić w najbliższej przyszłości) na Twoim komputerze w Twoim czasie, należy do Google. Jeśli piszesz powieść na podstawie swoich doświadczeń, nie dzieje się tak, ponieważ nie jest to związane z ich działalnością.
Komentarze
- Ponadto powieść jest nie jest wynalazkiem.
Odpowiedź
Dale jest absolutnie dobrze. Ten obszerny komentarz wyjaśnia, że Twoje drugie pytanie powoduje błędną interpretację statutu.
W drugim pytaniu pytasz, czy firma może dochodzić praw do Twojego wynalazku:
Nawet jeśli były pracodawca nie ma dowodów , że były pracownik używał sprzętu firmowego lub opracował go na czas firmy?
To pytanie powoduje błędną interpretację statutu: To są dokładnie warunki, w których statut ma zastosowanie! Statut stanowi, że żadna klauzula, która wymaga od pracownika przeniesienia praw do wynalazku na swojego pracodawcę " , nie ma zastosowania do wynalazku, którego pracownik: "
-
opracowany całkowicie w swoim własnym czasie
-
bez korzystania ze sprzętu pracodawcy, materiałów eksploatacyjnych, obiektów lub informacji objętych tajemnicą handlową.
Statut przechodzi do la Masz dwa wyjątki od tej ogólnej zasady.Te wyjątki, wynalazki, które nie należą do pracownika, nawet jeśli opracował je w swoim czasie i za własne pieniądze, są dwojakiego rodzaju:
-
Są spokrewnione, albo w poczęciu , albo gdy są ograniczone do praktyki , do " działalność pracodawcy lub faktyczne lub w sposób możliwy do udowodnienia badania lub rozwój pracodawcy. "
-
" Wynik z dowolny praca wykonywana przez pracownika na rzecz pracodawcy. "
Aby być skuteczne, wyjątki te nie mogą mieć ograniczeń czasowych. Gdyby te wyjątki miały limit czasowy, pracownik mógłby po prostu poczekać, aż upłynie ten termin, a następnie ubiegać się o prawa do wynalazku. To oczywiście zniweczyłoby cel statutu.
Komentarze
- Nie zgadzam się z tą odpowiedzią. Myślę, że to pomija " w momencie poczęcia " i " pracownik " jako regulujące ramy czasowe. Jeśli myślisz o czymś po odejściu, nie jesteś już pracownikiem, który począł, jesteś byłym pracownikiem, który począł. Nie mogą ' związać Cię na zawsze z czymkolwiek, co kiedykolwiek zrobią do końca Twojego życia. Postęp technologiczny w Kalifornii zostałby zatrzymany.
- @Speedy – myślę, że martwisz się o ich surową moc w porównaniu z faktycznym prawem. Brzmienie prawa, ani żadna odpowiedź tutaj, może uchronić Cię przed nieetycznym nadmiernym zasięgiem, którego się obawiasz.
- Każdy może pozwać kogokolwiek za wszystko