W jakich warunkach wolałbyś o-guruma od ashi-guruma?

Ashi guruma to rzut, w którym tori balansuje uke do przodu, a tori obraca się, by obrócić uke nad punktem podparcia wyciągniętej nogi tori (a nie żniwa, jak harai goshi). Najłatwiej jest mi wykonać ashi guruma używając zasady koła wewnętrznego-zewnętrznego, w której zajmujesz środek i przesuwasz przeciwnika na zewnątrz, zamiast statycznego uke. Myślę, że dobrze rozumiem ashi guruma.

W Kanonie Judo Kyuzo Mifunea Mifune stwierdza, że jako mały człowiek rozwinął o-guruma, aby rzucać większymi ludźmi za pomocą wewnętrznej zasada.

W moim rozumieniu o-guruma jest takie, że zbalansowanie i wpis są dość podobne do ashi guruma, ale kluczowa różnica polega na umieszczeniu nóg tori w pobliżu biodra uke, a nie w pobliżu kolana uke. To miejsce nie ma dla mnie sensu zmiana w ashi guruma; punkt podparcia jest przesunięty bliżej środka masy uke, co powoduje, że ruch uke do przodu jest zablokowany, zamiast obracać się wokół punktu podparcia nogi w udany rzut.

Techniki rzucania Judo Kodokan autor Toshiro Daigo, Kodansha International, Tokio 2005, s. 184:

Różnica między o-gurumą a ashi-gurumą polega na obszarze nogi tori, którego używa do uciskania, oraz w części ciała uke, która jest ściskana. Technika zostanie sklasyfikowana zgodnie z funkcją tych części.

Czego mi brakuje, co sprawia, że powiodło się? Czy jest zupełnie inna konfiguracja?

Odpowiedź

Zasady, których się nauczyłem (lub sam musiałem nadać im sens), są całkiem inne.

Podczas gdy w ashi-guruma naprawdę blokujesz jego nogę, musisz przykładać swoją siłę głównie do tyłu, o-guruma to rzut, który działa w następujący sposób:

Jest stosowany z dużej odległości, stojąc na zewnątrz swojego partnera, ale mimo to stosując siłę w środku partnera (zasada wewnętrzny-zewnętrzny). Atakujesz biodra od spodu, lekko je unosząc. Osiągasz to, obracając piętę do góry, ślizgając się po udach (już przy użyciu siły) i blokując w biodrze, ponieważ partner powinien (podobnie jak ashi-guruma) stać pochylony do przodu już w tym momencie (Mifune: „Jest ważne jest również, aby wyprostowana noga musiała odchylić się do góry ”, Canon of Judo, s. 112). Czasami wystarczy już nacisk w górę na uda. Ten mały „guzek” to wszystko, czego potrzebujesz. Jest to trochę podobne do tego, jak należy rzucać harai-goshi, szczególnie w nage no kata: tylko bardzo krótki, gwałtowny ruch podnoszący nogą – ale tutaj partner obraca się wokół biodra , dlatego harai-goshi to koshi waza, chociaż najwyraźniej noga wykonuje większość pracy.

Oznacza to, że oś centralna jest zupełnie inna: w ashi-guruma jest w jednej linii z bokiem całego ciała, po przekątnej do ziemi, patrząc od przodu; skręcasz ciało uke wokół ciała . W o-guruma uke przechyla się do przodu wokół nogi, która jest równoległa do podłoża. Stosujesz wewnętrzną -zasada-zewnętrzna polegająca na popychaniu uke na nogę . To przybliża o-gurumę mechanizm ruchu uke do rzuty biodrami i ramionami. Podczas gdy zasada wewnętrzna-zewnętrzna dotycząca sposobu przyłożenia siły do górnej części ciała jest podobna do ashi-guruma, kierunki siły są różne.

I to wyjaśnia, dlaczego faworyzuje osoby mniejsze: być wyższym, praktycznie niemożliwe jest wykonanie ruchu unoszącego w górę w środku ciała uke i znacznie łatwiejsze jest obrócenie mniejszego uke wokół siebie.Podnoszenie, które umożliwia przede wszystkim przechylenie / przepchnięcie przeciwnika, jest możliwe tylko przez zginanie nogi stojącej, aby znaleźć się wystarczająco nisko, co oczywiście poprawia stabilność. Nie jest to zbyt realistyczne, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że zasada wewnętrzna-zewnętrzna wymaga dużej stabilności w stojącej nodze, aby przyłożyć siłę.

Myślę, że pamiętając o tym, możesz zobaczyć, że gify dość dobrze przedstawiają różnice. Wystarczy spojrzeć, jak poruszają się nogi i pięty.

Jeśli chodzi o aplikację, powiedziałbym, że im mniejszy jesteś w porównaniu a im bardziej partner jest już pochylony, tym więcej sensu ma robienie o-guru ma raczej niż ashi-guruma, ponieważ ashi-guruma potrzebuje sporo skręcenia ciała uke wokół twojej nogi (czego nie możesz zrobić, gdy jesteś mniejszy i / lub słabszy), podczas gdy o-guruma potrzebuje tylko małego guza od spodu, co oczywiście jest jeszcze łatwiejsze w przypadku pochylonego partnera.

Sam Mifune napisał o tym:

Duży gracz jest naturalnie wyżej pośrodku niż mały gracz. Stosunkowo łatwiej jest unosić się na wodzie i rozbić przeciwnika w kole, wykorzystując środek. Więc doszedłem do wniosku, że mądrze będzie złapać zewnętrzny krąg wielkiego przeciwnika: tę technikę wymyśliłem. (Kanon Judo, str. 111)

Możesz zobaczyć moment, kiedy go zastosować tutaj, wykonany przez samego Mifune

Dlatego tak naprawdę sprowadza się to do bycia zmuszonym i ma w tym zalety, ponieważ jest mały.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *